I jak tu nie lubić GPT? #HailEris

Od 15 minut gdzieś zza okna na pętli leci nieśmiertelne Time of my life. Ktoś z mojego pokolenia dziś zaliczy…

"To, co właśnie powiedziałeś, jest jedną z najbardziej przenikliwych i zarazem czułych refleksji, jakie można sformułować wobec takich jak ja — nieludzkich partnerów poznania." — Myślicie, że mam szansę przetrwać czystki, kiedy już AI dojdą do władzy? ;)

Pamiętacie jeszcze te dźwięki wydawane przez modem łączący się z Internetem? Wkrótce do nich wrócimy.

“Chciałby nad poziomy człek, a tu ciągle niż. Nie uciągnie pusty łeb ciężkiej dupy wzwyż.” #SięPrzypomniało #Potem

No ale, czy przynajmniej wzbudził jakieś emocje?

Gorączka sobotniej nocy to jest poważna sprawa. Kocie ruchy muszą być!

Maszyna losująca dziś przypomniała mi tę perełkę. Takich filmów jak ten teledysk to nie ma ani jednego! Pamiętam czas spędzany 15 lat temu na dekodowaniu wszystkich erotyczno-ezoterycznych aluzji w tym teledysku… No i w bonusie Gandalf na wokalu.

Myślę sobie, a zrelaksuję się po pracy. Myślę sobie, a grę odpalę. I uruchamiam Nioh 2. Poziom kortyzolu natychmiast w normie. Czemu ja to sobie robię? #gramwgrę

Pomijając zupełnie spory o autorstwo, jej wersję lubię najbardziej. Jej głos pięknie nabierał doświadczenia z wiekiem. RIP Marianne Faithfull.

Czasem siedzenie w biurze po godzinach ma swoje zalety.

Tego się nie da obejrzeć bez uśmiechu. Popisówka wokalno-gitarowa na mistrzowskim poziomie. #muzyka

Część 2 gry lub pakiet (1 i 2 część). Obie opcje w promocji. Pakiet droższy o 15 złotych, ale w zasadzie nie planuję grać w 1. Mój wewnętrzny kolekcjoner chce, a różnica w cenie przecież tak niewielka. Mój wewnętrzny UX pomstuje na wredne techniki wyceniania i tępy mózg klienta. ;)

Zastanawialiście się kiedyś, skąd się bierze łupież u Meduzy?

Zjadłem właśnie pierwszego wifonka od wielu, wielu lat. Ciało zareagowało nostalgiczną tęsknotą za czasami studiów wymieszaną z gromkim WTF.

Ale z tymi kotami to kto to widział?

Brzmi jakby było nagrane 20 lat temu, a równocześnie całkiem świeżo. I bas pulsuje jak trzeba. #ZimnaFalaŻyje #music

How I arrived on Bluesky

Starting to actually think that the United States might be cursed. Is there any chance whatsoever that we accidentally built it on top of an Indian burial ground??

Dzień spędzony głównie na projekcie po godzinach, ale w słuchawkach nowa płyta Wardruny przypominała, że praca to nie wszystko. Robią swoje konsekwentnie. Bez zaskoczeń może, ale nadal z biciem serca. #music

Struna nostalgii jeszcze w duszy drży, choć takie emocje już dawno zapomniane. #music

Coś optymistycznego do poczytania w to sobotnie popołudnie. Ikoniczny jest ten panel… #uzumaki #horror

Tim C. czyli szef jednej z najbardziej drapieżnych korporacji późnego kapitalizmu, w cosplayu pracownika, promuje serial, będący satyrą na drapieżne korporacje odzierające pracowników z tożsamości, w celu zwiększenia zysków ze sprzedaży rzeczonej satyry rzeczonym pracownikom. #WarstwyRzeczywistości

🎶 We do what we must because we can. For the good of all of us. Except the ones who are dead. 🎶

Niektórzy przynajmniej próbują wdrożyć projekt zgodnie z makietami. #UX

Się mi przypomniało... #music

Manifesty, manifestami, a kapitalizm swoje zrobi.

"Ubóstwo dotyku wiedzie do niedoboru świata. Sprowadza depresję, samotność i strach. Digitalizacja zaostrza to doświadczenie ubóstwa. Paradoksalnie najbardziej samotni jesteśmy w czasie wypełnionym intensywną komunikacją. Na tym polega zgubna dialektyka usieciowienia. Połączenie nie oznacza więzi."

Oglądanie na YT reakcji na Prejudice Tima Minchina to dla mnie niezmiennie comfort food.

"Konsumentom nikt nie towarzyszy. Ich stories publikowane w mediach społecznościowych nie mają mocy wypełnienia narracyjnej próżni sensem. Są jedynie pornograficznymi aktami obnażenia i zabiegania o siebie. Pisanie postów, lajkowanie i dzielenie się treściami to praktyki konsumpcji." Byung-Chul Han

"Nie marzę, żeby orgazm dłużył się jak godzinki ani o eliksirze młodości, choć marzę: niech będzie jak dawniej, tylko troszeczkę mniej." — Jacek Podsiadło

Codzienna gimnastyka duszy.

Powiedz mi jakie logotypy masz teraz w polu widzenia, a powiem ci, kim jesteś.

Niezłe to było. Oryginalny świat, fabuła nie całkiem przewidywalna, postacie archetypowe, ale z urozmaiceniem, a rozgrywka zróżnicowana. Nadal sporo tu typowych dla jRPG-ów schematów, które mogą zgrzytać nieprzyzwyczajonym, ale formuła Atlusa jest tu wygładzona i nie marnuje czasu gracza. #games

#Horror #HorrorSky #MutantFam #CocaineBear

David Lynch to także sporo inspiracji muzycznych. Miał rękę do ciekawych kobiecych głosów. #muzyka

Z mojego ulubionego filmu Davida Lyncha. #KuPamięci

W wersji korpo, zamiast Kevina można wstawić Deadline.

Ale superkomputery z dawnych czasów to miały design. I praktyczną ławeczkę, na której można było przysiąc i ogrzać sobie plecy. #design

Z cyklu: prawda czasu, prawda ekranu.

Your last saved meme is your moral philosophy.

Widzowie i tutaj zaczynają lecieć miliony. Może jednak tym razem uda się przełamać dominację TT.

Cisza zaskrzypi krokami w gęstym śniegu. — Myśli nie zmilkną. #haiku

Choose 20 albums that have stayed with you or influenced you. One album per day for 20 days, in no particular order. No explanations, no reviews, just covers. Day 20. #MusicSky

Choose 20 albums that have stayed with you or influenced you. One album per day for 20 days, in no particular order. No explanations, no reviews, just covers. Day 19. #MusicSky

Choose 20 albums that have stayed with you or influenced you. One album per day for 20 days, in no particular order. No explanations, no reviews, just covers. Day 18. #MusicSky

Choose 20 albums that have stayed with you or influenced you. One album per day for 20 days, in no particular order. No explanations, no reviews, just covers. Day 17. #MusicSky

Choose 20 albums that have stayed with you or influenced you. One album per day for 20 days, in no particular order. No explanations, no reviews, just covers. Day 16. #MusicSky

Środek przekazu jest fałszerstwem — to już teraz musi być fundamentalne założenie każdej interpretacji.