Szaleństwo w sklepach i ogólnokonsumpcyjne nawet jeśli to jest paździerz z dyktą w Polsce jest nakręcone do zarzygania. Wiem, że zabory, PRL, wojny i niedopieszczenie, ale już po tylu latach zero refleksji
Tyjemy, zdychamy z pijaństwa, palimy nawet kaloszami by oszczędzić na ochlej i wyżerę
22 days ago