Tymczasem na naszej uczelni zainaugurowano Rok profesora Michała Kaleckiego. #SGH

Ogólnie jak czegokolwiek chcą od nas, to zmora! (Wycinek z gazety pl oczywiście)

To z tego samego artykułu. Rewelacyjnie działa: "Wzrósł wskaźnik ubóstwa: Jednak coś, kosztem czegoś. Wskaźnik ubóstwa w Argentynie wzrósł o 11 proc. w pierwszej połowie 2024 r. - do 53 proc. Dotyczy on około 25 mln mieszkańców."

Bardzo polecam: t.co/XEhIGErhgt open.spotify.com/episode/2jco...

If you ever get lost in the Milky Way galaxy, this is your map to get back to EARTH.

Tymczasem na choince SGH zawisły świąteczne bombki. Ciekawi mnie, czy to żart czy szczere życzenia;)

Sądzę, ze to kwestia sposobu zadania pytania. Nie załamuję rąk nad edukacją ekonomiczną, myślę, że dodanie kontekstu (rozkład dochodów, proporcje oskładkowania) i alternatywnych propozycji zmieniłyby oceny radykalnie. Kolejny raz wyciagamy nieuprawnione wnioski z prostych sondaży.

Za duzo tych sosziali, a ten przekaz, chcę wszędzie umieścić.

Na razie mamy wakacje od ZUS-wszyscy płacimy raz w miesiącu składki za jdg. Plan drastycznego obniżenia składki zdrowotnej dla jdg-wszyscy będziemy mieć jeszcze gorszą ochronę zdrowia. A rozkład dochodów pokazuje, ze te zmiany sa niepotrzebne. Tak samo jak nowe, fałszywe jdg.

Czekam na: oskładkowanie umów cywilno-prawnych, powiązanie składki jdg z dochodem, podatek zdrowotny, reformę ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych rolników.

Według najnowszego projektu wszystkie osoby na etacie będą płacić składkę zdrowotną 9%, ale nie jdg. Jdg ryczałt od podstawy 75% minimalnego wynagrodzenia, a więcej wyłącznie jeśli akurat będą mieli dochody 3x większe niż przeciętna (ale tylko na skali i podatku liniowym, i wciąż mniej niż etatowcy)

Jest na to sposób sprawiedliwszy: podatek zdrowotny powiązany z dochodem. A skoro PSL-owi tak przeszkadza niesprawiedliwość oskładkowania, to czekam aż zaczną dyskusję o składce zdrowotnej rolników.