Polska w ruinie. Rząd Tuska to nawet inflacji na porządnym poziomie nie potrafi utrzymać, tylko jakieś nędzne resztki ludziom zostawia. Za Morawieckiego to była inflacja! Nie to, co to gówno teraz.

Przystojny jak matecki, wysoki jak Gosek, mądry jak Kowalski. Staram się stworzyć wzorzec prawdziwego Polaka i nieźle mi idzie. Może jeszcze szarmancki jak Czarnek?

Wbrew ustaleniom Hamas nie przekazał Izraelowi ciał 24 zakładników, nieznany jest też los trójki dzieci. Piloci zaraz zaczną grzać silniki.

Czy w polskich, niezależnych, wolnych i powolnych mediach będzie można poczytać relacje uwolnionych zakładników. Bo filmy z Gazy były, wstrząsające opisy były, Pallywood też było. To może teraz trochę prawdy o "bojownikach"? Gestapowcach w kefijach? Dzień dobry Wataho.

Czego Wam zazdroszczę? Polski. Owszem, ja tu mam swój dom, swoje życie, sprawy, radości i smutki, ale polski cierń w sercu daje o sobie znać. Z czego się cieszę? Z tego, że żaden Kaczyński ani Hołownia mi tego nie zepsują.

Żaden pedofil w sutannie nigdy nie został przez biskupów tak potępiony, jak poprzebierane dzieciaki wymuszające cukierki. Wiadomo - szatan. Ksiądz gwałcący dziecko to tylko ludzka słabość, a strój na Helloween czuć siarką. I tak od 1000 lat... Dzień dobry Wataho.

Tak samo było ze Związkiem Radzieckim - "postępowa" część zachodnich elit wpadła w zachwyt i nie mogła się nachwalić ojczyzny robotników i chłopów, mając w dupie fakty. To samo dzieje się z tzw. państwem palestyńskim.

PiS jest na wojnie z Konfederacja, wszyscy to wiedzą, bo wszyscy o tym piszą. Dlatego PiS i Konfederacja będą dzisiaj rozmawiać z Pełczyńską - Nałęcz o nowym rządzie. Dla porządku odnotowuję.

Umowa koalicyjna została podpisana co prawda przez liderów, ale to umowa między partiami i to nie jest tak, że Hołownia spadł ze stołka, to umowa nie obowiązuje. Niby proste, ale gorliwi katolicy z 2050 mają własną moralność i wartości. Jak to katolicy. Dzień dobry Wataho.

Ja się tu chyba nie nadaję. W zasadzie to ja jestem zwierzęciem politycznym, a tu więcej serniczka i kawusi. No i tracę zapał.

Właściwie to ja pretensji do Sterczewskiego nie mam - jakim mnie panie Boże stworzyłeś, takim mnie masz, ale ktoś zdecydował umieścić go na liście PO, ktoś go do polityki wprowadził, ktoś tego błazna wylansował. No właśnie - ktoś, choroba polskiej polityki. Dzień dobry Wataho.

I tam też nie ma dziecka, które krzyknie, że król jest nagi, chociaż w tym wypadku to raczej głupi. Trump bez wytchnienia daje dowody na swoje zaburzenia psychiczne, wygłasza rzeczy godne małego dziecka, a wszyscy udają, że to jakaś "kontrowersyjność". Dzień dobry Wataho.

Patrząc na kryteria wyboru na stanowiska wysokich komisarzy ONZ powiedziałbym, że Hołownia ma tam takie szanse, jak ja, a może i mniejsze, ale ta akurat organizacja cudami personalnymi i finansowymi słynie.

"Paradygmaty demokracji i praworządności i ich stosowanie wobec PiS, czyli jeszcze jedna historia polskiej głupoty". Taką rozprawę fizjologiczno - ekologiczną mam zamiar napisać, tylko nie wiem, czy w tym zamiarze wytrwam.

Dzisiaj typowo wegański obiad, czyli ogórkowa i policzki wołowe w warzywach.

Wczoraj Pegasus zdetronizował w mediach wszystkie Mańki, Korczarowskich i różne mniej czy więcej światowe wojny. Eksperci i politycy pokiwali głowami, redaktorzy się zgodzili i nikomu nie brakuje aktów oskarżenia w tej sprawie. Wystarczy pogadać. Dzień dobry Wataho.

Rafał Trzaskowski nie jest już dla PO wartością dodaną. Platforma, jak to ona, nie tylko chce się go pozbyć, ale i przy okazji wypatroszyć na politycznego trupa. Z właściwym sobie wdziękiem, czyli przy pomocy miłośników nocnego opilstwa. Co za spryt... Dzień dobry Wataho.

Wrogiem jest Rosja - to jasne. Rosja jest za granicą, ale Rosja również w naszym kraju ma swoje siły. To całe partie polityczne, partyjki, grupy formalne i nieformalne. Przeciwko samolotom kupujemy rakiety, a co z V kolumną? Zapraszamy do TVN? Dzień dobry Wataho.

Jeździć to trzeba umieć. Wiecie ile mi spalił? Z Wiednia do Torunia? No wiecie? Rozpoczynam zbiórkę na pomnik "Kierowcy - seniora", przyklejonego do przedniej szyby swojego Cinquecento (1993r.) człowieka pędzącego po autostradzie 80 km/h. Langsam, aber sicher. Dzień dobry Wataho.

Obejrzałem wczorajszy wywiad min. Żurka z red. Grucą na goniec.pl. Ta rozmowa powinna trafić o 20 do tvp 1 i tvp.info, no ale tam mają inne priorytety. Minister wyjaśnił wiele rzeczy, w tym zaniedbania poprzednika. Obowiązkowo! Dzień dobry Wataho.

Luśka obudziła mnie o 5. Czeka nas poważna rozmowa.

Nie, nie poddam się, nie zostanę staruszkiem popierdującym w ulubiony fotel! Czyń lub giń! Stworzę firmę "Powitania" złożoną z pracowników o możliwie różnych aparycjach, którzy we wszystkich zakątkach świata będą entuzjastycznie witać Nawrockiego! 200 osób! Dzień dobry Wataho.

Zamiast "wyszedł jak Zabłocki na mydle" ma się teraz mówić "wyszedł jak Hyundai na fabryce w USA". Trzeba iść z duchem czasu.

Nawrocki - jak sam zastrzegł - reparacji z Niemiec nie przywiezie, ale uczyni z nich element naszych bilateralnych stosunków. Na polski: jestem debilem, ale w Niemczech zrobię z siebie jeszcze większego debila. Tłumaczył: Jaro Camaro.

Albo to już starość, albo zbiera siły. Prezes nam się gdzieś w kulisach zgubił. Zawsze brylował, w kraju się dzieje, a on milczy. Gdyby nie Dobrosz - Oracz i ten młodziak, co za nim biegają, to bym pomyślał, że w sanatorium jest. Jaka tu cisza...na, na, na, na. Dzień dobry Wataho

Słowo na niedzielę. Czy polscy katolicy wiedzą, że w Królestwie Bożym znajdą się razem z pobożnymi Niemcami?

Ćwiczenia umysłowe opóźniają demencję! Co wielki przyjaciel i sojusznik Polski, ostatnia nadzieja białych, prezydent Trump by powiedział, gdyby JEDEN polski dron wleciał do Kaliningradu? O 20 nawet nie myślę. Jaki byłby komentarz? Dzień dobry Wataho.

Gdzie diabeł nie może, tam Chińczyka wyśle. Codziennie chińskie miliardy pędzą do Europy przez przejście w Małyszewiczach, ale od wczoraj to przejście kolejowe jest zamknięte decyzją premiera. Stąd wizyta szefa chińskiej dyplomacji. Może to szansa dla Andrzeja Poczobuta?

Pokerowe zagranie. Z dwóch pisowskich kandydatów na szefa NIK Kaczyński wycofał jednego, więc wybrano tego drugiego - wysuniętego przez wiceprezesa PiS Hołownię. Ależ koronkowe zagranie.

Ćwiczenia Zapad od czasów Układu Warszawskiego były demonstracją siły, udział w nich brały setki tysięcy żołnierzy i ogromne ilości sprzętu. Tegoroczne przypominają harcerski biwak - Ukraina wykrwawiła Rosję ogromnie.

Ministerstwo Sportu było po to, żeby dać Nitrasowi jakieś zajęcie i odciągnąć go od rozwalania Platformy. PO przetrwała, za to Nitras rozwalił wybory prezydenckie. Czy my dalej musimy to bzdurne ministerstwo utrzymywać? Niech się tym zajmują samorządy i Totolotek. Długi mamy!

Debata w ONZ, Wschodnia Straż ustanowiona przez naszych natowskich sojuszników to jedna strona, druga to Putin, Trump, Mentzen i Braun. I dzisiaj nie można stać w rozkroku, dzisiaj trzeba być albo tu, albo tam. Czy Kaczyński słyszał? Dzień dobry Wataho.

"To mógł być błąd" - tak o ataku na lotnisko w Jasionce powiedziała wielka nadzieja białych, bożyszcze poskiej prawicy, ulubieniec pań i panien niezbyt ciężkich obyczajów Donald Trump. I załatwione. Dodał, że nie jest zadowolony. Sojusznik. Putina, ale zawsze sojusznik.

To Niemcy namierzali radarami systemu Patriot rosyjskie drony i to algorytmy tych systemów wskazały 5 dronów lecących na lotnisko Jasionka. Zostały zniszczone przez lotnictwo. Jeżeli to nie jest wojna, to co nią jest? I kto w czasie wojny atakuje rząd? Dzień dobry Wataho?

Z grzybami cienko, ale przywieźliśmy kurki i kozie brody.

Holendrzy przekażą nam istotne elementy systemu obrony przeciwlotniczej. Minister obrony chce, aby ta część naszego parasola ochronnego nosiła kryptonim "Bobola". Ministra wspiera posłanka Kurowska.

Tu żadne maski nie opadły, od dawna wiadomo, że konfiarze to ludzie Rosji i ich elektorat to wie. Może telewizja publiczna zamiast pogadanek Pawlickiej zacznie prezentować widowni dokumenty pokazujące życie zwykłego obywatela pod rządami Putina? Może to do nich przemówi?

Nie wiem dlaczego Magdalena Ogórek nie zadzwoniła do Putina, żeby nie wysyłał tych dronów. Nie zależy jej, czy jak?

Teraz czas na odpowiedź. Rosjanie powinni dostać prztyczka w nos od całej UE i NATO, ale nikt nie broni Polsce przywalić im we własnym zakresie. Na przykład uderzeniem w agenturę. Na przykład w sejmie i urzędach. Bo tam jest. Dzień dobry Wataho.

Trump jest gotowy na wprowadzenie dalszych sankcji wobec Rosji. Ja jestem gotowy na przyjęcie darowizny w wys. 5 mln. euro. I tak sobie trwamy w tej gotowości.

Operacja wojskowa na wschodnich terenach Polski, mieszkańcy powinni pozostać w domach, wojsko zestrzeliło rosyjskie drony. Tyle informacji agencyjnych. To jest przedsmak wojny, a my się wciąż cackamy z ich agenturą. W kajdany skurwysynów, a nie na urzędy. Dzień dobry Wataho.

To jest combo - Cenckiewicz nie tylko nie jest homoseksualistą, ale i nie ma dopuszczenia do informacji niejawnych. Po raz pierwszy w historii szef BBN nie chodził z Wawrzykiem i nie można mu niczego poufnego powiedzieć. Ja prawicy serdecznie gratuluję i czekam na ciąg dalszy.

To nic osobistego, ja sam nie wymagam atencji ze strony PO, nie domagam się jakichś względów. Jestem jednym z milionów wyborców. Jednym z coraz większej rzeszy niezadowolonych. I nic. Nikt nas nie zauważa. A ja zwykłem i ludzi i partie polityczne traktować z wzajemnością.

Mimozami jesień się zaczyna... U mnie rusza budowa, prawie pod balkonem. Łzy wzruszenia nie pozwalają mi dalej pisać na ten temat.

To wszystko dlatego, że koalicjanci szantażują Tuska. A skąd przepraszam ta wiedza? Kto to powiedział? Kto wyjaśnił? Sami szukacie wytłumaczenia dla grzechów PO, sami budujecie bajki i legendy, kiedy wytłumaczenie może być proste. Proste i niewygodne. Dzień dobry Wataho.

Go vegan! Lubicie soję? Kotleciki, paszteciki, mleczko i takie tam różne kaszanki sojowe? Chiny - największy odbiorca amerykańskiej soi podobno w tym roku nie zamówiły ani kilograma. Czekamy na pomysł na sojowego bourbona. Dajesz Trump, dajesz!😂

Doświadczenie nazizmu i komunizmu w Europie spowodowało "deideologizację" polityki. Ekonomia, sprawy socjalne i obyczajowe zastąpiły idee. I dzisiaj okazuje się, że to nie działa - w miejsce tracącej pole religii ludzie potrzebują czegoś dla ducha. PiS to doskonale rozumie.

Umiejętność odczytywania i kreowania nastrojów społecznych to klucz do wygrywania wyborów, gdy merytoryczne argumenty nie są przez elektorat rozumiane. Tu nie decydują wskaźniki gospodarcze, a opowieści, legendy, plotki i kłamstwa. Czarna wołga decyduje. Dzień dobry Wataho.

Narasta fala nienawiści wobec Ukraińców, a rząd chce pisać prawo pod dyktando Brauna. To się skończy tak, że oni od nas wyjadą, gospodarka przeżyje zapaść i nie będzie kasy na obsługę długu. I tym razem naprawdę winny będzie Tusk.

Niestety w Polsce zaczyna być epidemia braku tolerancji, empatii, szacunku, olewaniu wszelkich wartości, a uczą tego swoim zachowaniem politycy PiS i konfederacji🥶🥶🥶😰